wiem po sobie, czym jest emocjonalne wypalenie. w ten sposób organizm się broni, kiedy
nie jest już w stanie zmagać się z negatywnymi bodźcami. z psychicznym bólem. jeśli zbyt długo
człowiek żyje samymi uczuciami, może się zdarzyć, że wygasną. całkowicie. znalazłam w
internecie wyrażenie „pustynia emocjonalna”. prawdopodobnie niektórzy doznają jej przez całe życie.
czy i mnie to spotkało?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz